Mercedes w elektrycznej ofensywie. Takiego auta jeszcze nie było

Pod tekstami umieszczono linki reklamowe

Mercedes w elektrycznej ofensywie. Takiego auta jeszcze nie było
Mercedes sukcesywnie rozszerza gamę samochodów elektrycznych. Niemcy zaczęli z wysokiego C przedstawiając światu zasilaną prądem Klasę V i Vito. Ofertę szybko uzupełnił EQC, a teraz do salonów wjeżdża o rozmiar mniejszy EQA. Wszystko po to, by zatroszczyć się o środowisko i przedstawić klientom szeroki wachlarz modelowy. Postanowiliśmy sprawdzić, czym wyróżnia się najnowszy model.

Elektryzujący debiut

Mercedes ma szeroko zakrojone plany elektrycznej ofensywy. W najbliższych latach możemy spodziewać się pięciu zaprojektowanych od podstaw modeli. EQA to dopiero początek drogi, ale trzeba przyznać, że spektakularny. Auto bazuje na modelu GLA i ma do niego zbliżone wymiary. Atrakcyjna karoseria mierzy 446 cm długości, 183,5 cm szerokości i 162 cm wysokości. Rozstaw osi wynosi 273 cm. Efektownie przedstawia się pas LED-owy roztaczający się między tylnymi kloszami. Diodowe reflektory są aktywne i dopasowują snop światła do warunków na drodze.

W nowoczesnym stylu

EQA wykorzystuje podzespoły znane z Klasy A, C i E. Mamy więc potężne wyświetlacze przed oczami kierowcy i w centralnej części kokpitu, a także charakterystyczny gładzik między fotelami. Multimediami, nawigacją, a także klimatyzacją, można sterować głosowo po wypowiedzeniu hasła „hej Mercedes”. Obsługa poszczególnych funkcji jest intuicyjna, mimo zaawansowanego menu i mnogości opcji. Kokpit może się też podobać z uwagi na wysoką jakość wykończenia i atrakcyjnie zaprojektowane detale. 

Szerokie możliwości personalizacji

Mercedes przyzwyczaił nas do elastycznego podejścia w kwestii personalizacji. Długa lista opcji w istotnym stopniu przyczynia się do poprawy komfortu i bezpieczeństwa. Pokład EQA możemy wzbogacić nastrojowym oświetleniem mającym aż 64 barwy do wyboru. W standardzie otrzymujemy wydajną kamerę cofania i system aktywnego utrzymania auta w zadanym pasie ruchu. Nawigacja natomiast w czasie rzeczywistym analizuje natężenie ruchu i uwzględnia postoje niezbędne na uzupełnienie energii. Wskaże też lokalizację szybkich ładowarek.

Dobre osiągi

190 KM i 375 Nm dostępnych od startu to wartości zarezerwowane dla znacznie mniejszych pojazdów o lekko sportowej charakterystyce. Do tego dochodzi wydajny napęd na przednią oś i efektywna elektronika zapobiegająca buksowaniu kół i poślizgom. Kompaktowy SUV rozpędza się do setki w 8,9 sekundy. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 160 km/h. Wartości w zupełności wystarczające do dynamicznej jazdy. Prowadzi się jak po sznurku. Nie możemy też zapominać o zasięgu. Według najnowszych norm WLTP, EQA przejedzie w cyklu mieszanym nawet 426 km.

Szybkie ładowanie i atrakcyjny leasing

Mercedes ma duże doświadczenie w produkcji aut elektrycznych. W EQA zastosował litowo-jonowy akumulator o użytecznej pojemności na poziomie 66,5 kWh. Pokładowa ładowarka pozwala na transfer prądu o mocy 11 kW. Jeśli korzystamy z szybkiego urządzenia przekazującego nawet 100 kW, ładowanie od 10 do 80 procent wyniesie zaledwie 30 minut i pozwoli na przejechanie kilkuset kilometrów. Warto też odnotować, że możemy skorzystać z atrakcyjnej oferty leasingowej, w ramach której elektryczny SUV dostępny jest już od 1706 zł netto miesięcznie.

REDAKCJA

Copyright © Agora SA