Nissan znów rozdaje karty. To krok milowy w klasie kompaktowych crossoverów

Pod tekstami umieszczono linki reklamowe

Nissan znów rozdaje karty. To krok milowy w klasie kompaktowych crossoverów
Na to auto czekaliśmy długo. Gdy pierwsza generacja pojawiła się na rynku ponad dekadę temu, świat zaczął coraz mocniej stawiać na crossovery. Qashqai był rewolucją w gamie Nissana i wyznaczył nowy kierunek. Teraz czas na trzecie wcielenie bestsellerowego modelu. Auta, które jest skazane na sukces. Sprawdzamy, czym się wyróżnia i na jakie zmiany możemy liczyć.

Wyrazisty

Najnowsze wcielenie wyraźnie odcina się od modeli konkurencji. Ma dynamiczny design, który skutecznie przyciąga uwagę. Auto oparto na nowoczesnej platformie CMF-C, dzięki czemu udało się zastosować wiele nowoczesnych technologii. To między innymi adaptacyjne matrycowe reflektory LED-owe płynnie dopasowujące strumień światła do warunków drogowych. Poza tym, auto urosło, ale zachowało kompaktowe proporcje. Nadwozie mierzy 442,5 cm długości, 183,5 cm szerokości i 162,5 cm wysokości. Rozstaw osi wynosi 266,5 cm. Co ciekawe, po raz pierwszy do tego modelu możemy zamówić felgi o średnicy 20 cali.

Cyfryzacja

Qashqai zmienił się również wewnątrz. Zgodnie z duchem czasu, możemy liczyć na wiele technologii. Przed oczami kierowcy pojawić się cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 12,3 cala. Ciekawie też przedstawia się przezierny wyświetlacz – 10,8 cala. W tym segmencie większego nie znajdziemy. Centralny ekran może mieć 9 cali i łączy się z Android Auto i bezprzewodowo z Apple CarPlay. Warto go uzupełnić zestawem kamer 360 stopni, wydajną nawigacją i zaawansowanym nagłośnieniem Bose z 10 głośnikami.

Technologie

Na ekranach nie kończymy wyliczanki. Lista wyposażenia Nissana jest naprawdę długa. W długiej trasie docenimy funkcję masażu w przednich fotelach. Można je wyposażyć w elektryczną regulację w kilku płaszczyznach i pokryć wysokiej próby skórzaną tapicerką. W zimowych warunkach przyda się podgrzewana kierownica i przednia szyba. Na autostradzie warto korzystać z inteligentnego tempomatu i asystenta utrzymania auta w pasie ruchu. Smartfona naładujemy bezprzewodowo, a atmosferę na pokładzie poprawi ambientowe oświetlenie LED-owe i panoramiczne okno dachowe.

Miękka hybryda

Elektryfikacja napędów w Nissanie trwa w najlepsze. W silniku znajdziemy układ miękkiej hybrydy przyczyniający się do redukcji zużycia paliwa. Do dyspozycji mamy jednostkę 1.3 DIG-T występującą w dwóch odmianach. Podstawowa ma 140 KM i 240 Nm. Mocniejsza rozwija 158 KM i 260 Nm w połączeniu z manualną skrzynią biegów lub 270 Nm w połączeniu ze skrzynią Xtronic. Na szczycie gamy znajduje się specyfikacja z napędem na obie osie.

Kilkaset złotych miesięcznie

Nissan idzie w dobrym kierunku. Trzecia generacja modelu powinna podnieść wyniki sprzedaży w Europie. Auto wygląda efektownie i zapewnia sporo przestrzeni w dopieszczonym przedziale pasażerskim. Docenimy też wydajne jednostki napędowe i systemy odpowiadające za komfort i bezpieczeństwo. Ponadto, Nissan przygotował atrakcyjną ofertę. Odmianę Acenta możemy użytkować już od 992 zł brutto miesięcznie.

REDAKCJA

Copyright © Gazeta.pl Sp. Z O.O.