Przedsiębiorcy będą zadowoleni. Nowe modele Mercedesa na wyciągnięcie ręki

W najmniejszym SUV-ie Mercedesa zmieniło się właściwie wszystko. Najnowsze wcielenie mierzy 441 cm długości, 183,5 cm szerokości i 161 cm wysokości. Jest zatem nieco krótsze od poprzednika, ale nieco wyższe i wyraźnie szersze. Na liście wyposażenia znajdziemy LED-owe reflektory, elektryczną pokrywę bagażnika i 20-calowe obręcze ze stopów lekkich. Bagażnik o pojemności 435 litrów oferuje dość niski próg załadunku i foremny kształt. Fotele mogą zyskać elektryczną regulację z pamięcią ustawień. Drugi rząd został wyposażony w regulację w zakresie 14 cm i oparcie o zmiennym kącie nachylenia.

Mercedes przeanalizował rynek i doszedł do wniosku, że w tej klasie nie wypada oferować manualnej skrzyni biegów. Wobec tego każdy wariant napędowy otrzymał 7- lub 8-stopniowy automat. Podstawowym silnikiem benzynowym jest 1.3 o mocy 136 KM i 200 Nm dostępnych już od 1450 obr./min. Auto przyspiesza do 100 km/h w 9,6 s i zużywa w cyklu mieszanym od 5,7 do 6 l paliwa na 100 km. W ramach programu Lease&Drive 1% z opłatą wstępną na poziomie 0%, GLA 180 z napędem na przednią oś dostępne jest już od 1445 zł netto miesięcznie. Oferta jest limitowana i dotyczy pojazdów z rocznika 2020.

GLB jest pierwszym kompaktowym SUV-em Mercedesa, który zmieści na pokładzie 7 osób. Auto wykorzystuje płytę podłogową z klasy A i B. Warto jednak zaznaczyć, że o 10 cm dłuższą. Plastikowe osłony na 463-centymetrowym nadwoziu współgrają z opcjonalnym napędem na cztery koła. Dostęp do 570-litrowego bagażnika mamy za pośrednictwem elektrycznie unoszonej pokrywy. Kokpit Mercedesa może zdobić szczotkowane aluminium, panele obszyte skórą lub eleganckie dekory o fakturze drewna. Zestaw uzupełnia LED-owe oświetlenie w rozmaitych kolorach. Centralną część deski rozdzielczej zdominowały ekrany o bardzo dobrej rozdzielczości.

Podobnie jak w GLA możemy liczyć na automatyczną, dwusprzęgłową skrzynię w standardzie. Napęd na cztery koła dostępny jest na liście opcji. Decydując się na podstawowy, 136-konny silnik benzynowy, otrzymujemy dobre osiągi i niskie zapotrzebowanie na paliwo – od 5,8 do 6,1 l na 100 km. Sprint do 100 km/h trwa niespełna 10 sekund. Nie możemy zapominać, że przygotowano też warianty wysokoprężne i te ze sportowym charakterem i logo AMG. Jednak to GLB 180 ma najlepszą cenę. Auta z rocznika 2020 dostępne są od 1514 zł netto miesięcznie.

To jedno z najważniejszych ogniw biznesowej układanki niemieckiego koncernu premium. Średniej klasy SUV dostępny jest w klasycznej wersji, jak i Coupe. W standardzie ma reflektory LED High Performance z diodami do jazdy dziennej. Są aktywne, przez co efektywnie oświetlają drogę. Nowość stanowi MBUX. System multimedialny oparty na rozszerzonej rzeczywistości wpisanej między innymi w nawigację wyświetlającą na ekranie zdjęcia pomagające odnaleźć się na drodze. Z układem komunikujemy się za sprawą dotyku ekranu, kierownicy i paneli Touch Control, a także gestami i głosowo, po użyciu formuły „Hej Mercedes”.

GLC ma kilka twarzy. Potrafi być zabójczo skuteczny na asfalcie, jak również poza nim. Spory prześwit w połączeniu z aktywnym zawieszeniem, napędem 4Matic i szerokim wachlarzem elektronicznych asystentów pozwala bez trudu pokonywać nieutwardzone szlaki. Wersja 200 d ma 163 KM i 360 Nm. Do 100 km/h przyspiesza w 8,7 sekundy i rozpędza się do 207 km/h. Połączona z automatem zużywa w średnim rozrachunku od 5,1 do 5,3 l. W ramach elastycznego leasingu dla firm, Mercedesa możemy użytkować od 1774 zł netto miesięcznie.