Literę M zna każdy fan motoryzacji. Sprawdzamy możliwości modeli BMW M Sport

Ta siedemnasta litera polskiego alfabetu ma szczególne miejsce w sercach fanów marki z Monachium. Dopisek M od zawsze kojarzy się z czymś więcej, niż tylko paroma dodatkami. To pokaz możliwości inżynierów, modyfikujących auta w taki sposób, że są one w stanie przebić wiele supersportowych samochodów. Dopisek M Sport łączy ten unikalny charakter z codzienną uniwersalnością. To dzięki takiemu pakietowi każdy model może oferować świetne właściwości jezdne i ciekawy wygląd, łącząc go na przykład z oszczędniejszym lub słabszym silnikiem.

Jeśli mówimy o tych bardziej przystępnych i efektownych wizualnie, to bez wątpienia należy zacząć od Serii 1. Trzecia generacja tego auta stała się bestsellerem marki i przyciągnęła do siebie wielu nowych klientów. Nie ma w tym jednak nic dziwnego, gdyż pod efektownie narysowanym nadwoziem kryje się bardzo dopracowane auto, które wykorzystuje wiele lat doświadczenia marki. Z pakietem M Sport nabiera ono z kolei unikalnego stylu, który przyciąga wzrok na ulicy.

To nowy segment dla marki, aczkolwiek zaatakowany w świetny sposób. Niemcy postawili na opracowanie bardzo charakterystycznego wizualnie auta. I to był strzał w dziesiątkę, gdyż rynek bardzo pozytywnie zareagował na debiut takiego auta, a jego popularność podkreśla mnogość egzemplarzy widocznych na ulicach. Seria 2 Gran Coupe łączy efektowną linię z praktycznością, gdyż tylna klapa skrywa spory i ustawny bagażnik. Na tylnej kanapie nie brakuje też miejsca dla pasażerów, co cieszy w perspektywie długich podróży.

Czemu nie - tym bardziej, że chociażby takie BMW X1 z pakietem M Sport wygląda doskonale. Sportowe dodatki do SUV-a to zawsze dobry pomysł - nie tylko zaostrzają one sylwetkę takiego auta, ale też sprawiają, że właściwości jezdne są tutaj na wyższym poziomie. A BMW X1 to bardzo ciekawa propozycja. Kompaktowe wymiary auta ułatwiają codzienne manewry, a pojemny bagażnik i przestronne wnętrze sprawdzają się podczas dłuższych wypraw i przy wakacyjnych wyjazdach. Czego więcej chcieć?

Jest nim BMW X2. Wyróżnia go szereg unikalnych elementów - od linii przodu, aż po charakterystyczny tył. To propozycja dla indywidualistów i osób poszukujących czegoś stylowego i nietypowego, zwłaszcza w wydaniu M Sport. Nie traci na tym też praktyczność, a pod maską wciąż mamy bardzo szeroki wybór jednostek napędowych. Znajdziemy tutaj oszczędne benzyny, hybrydy plug-in i nawet 306-konne sportowe wydanie, które oferuje wybitne osiągi i świetne właściwości jezdne.

Niedużo - i to jest najważniejsze. BMW oferuje bardzo atrakcyjne finansowanie, które ułatwia zakup nowego samochodu. Dzięki niemu BMW Serii 1 z pakietem M Sport dostaniemy już za 1000 zł netto miesięcznie. Wspomniana stylowa Seria 2 Gran Coupe będzie niewiele droższa - za nią zapłacimy 1100 zł netto miesięcznie. W tej samej cenie dostaniemy także SUV-a X1 i X2. Tym samym jazda nowym BMW może być wbrew pozorom bardzo przystępna i rozsądna.