Takiej oferty się nie spodziewaliśmy. Pewne auto używane w niskiej racie miesięcznej

Mechanizm jest bardzo prosty. W wirtualnym katalogu znajdziemy setki ogłoszeń aut sprawdzonych w 150 kategoriach. Zyskały one Cyfrowy Paszport Pojazdu będący certyfikatem jakości. To między innymi stan silnika, karoserii, kluczowych podzespołów i elektroniki. Do tego dochodzi 12-miesięczna, elastyczna gwarancja i możliwość przetestowania dowolnego samochodu przez dwa tygodnie. Do każdej z maszyn możemy dokupić dodatkową opiekę serwisową, korzystne ubezpieczenie lub komplet opon. Co ważne, przedstawiciel firmy podstawi pod wskazany adres wymarzone „cztery kółka”.

Ten luksusowy SUV skradł serca wymagającej klienteli na całym świecie. Poprzednia generacja uchodzi za dopracowaną i dzielnie mierzy się z dużymi przebiegami. W wersji z dwulitrowym dieslem o mocy 231 KM i 500 Nm przyspiesza do setki w 7,7 sekundy. Średnie zużycie paliwa wynosi zaledwie 5,6 litra. To pozwoli przejechać na baku ponad 1300 km. Luksusowe auto skrywa bogate wyposażenie i liczne systemy wsparcia. Nasz egzemplarz pochodzi z 2017 i ma 118 tysięcy km na liczniku. Przy wpłacie wstępnej na poziomie 16,4 tysiąca zł i 7-letniej umowie kredytowej, rata miesięczna wynosi 2214 zł.

Kompaktowy sedan Toyoty jest jednym z najpopularniejszych samochodów na świecie. W rankingach niezawodności zajmuje bardzo wysokie pozycje, skrywa pancerną mechanikę, wiele udogodnień podnoszących komfort codziennej eksploatacji, a także systemy wspomagające kierowcę na drodze. W wersji z wolnossącym silnikiem benzynowym o pojemności 1.6 litra i mocy 132 KM gwarantuje dobrą dynamikę i niskie koszty serwisowe. Znaleźliśmy auto z 2020 z przebiegiem zaledwie 22 tysięcy km. Przy kredycie na 7 lat, wkładzie własnym na poziomie 9,7 tys. zł, miesięczna rata brutto wynosi 1311 zł.

To jeden z najważniejszych modeli w obecnej historii Nissana. Qashqai zastąpił modele kompaktowe i klasy średniej. Był to strzał w 10. Bestsellerowy SUV ma 439,5 cm długości, a jego rozstaw osi wynosi 265 cm. Można trafić na odmianę z LED-owymi reflektorami, 19-calowymi obręczami aluminiowymi i adaptacyjnym tempomatem. Pod maską wybranej przez nas wersji pracuje 140-konny silnik benzynowym o pojemności 1.3 l. Ma napęd na przednią oś, manualną, 6-stopniową skrzynię i przyspiesza do setki w 10,3 s. Przebieg to 56 tys. km, a rata miesięczna przy wkładzie własnym rzędu 10 tysięcy wynosi 1351 zł. Auto pochodzi z 2019.