Ten kompakt przekona cię, że jesteś gotowy na kolejny krok. Imponuje komfortem i zaskakuje ceną

Niech nie zwiedzie was modna, nawiązująca do SUV-ów stylistyka. Nowy Citroën C4 to pełnoprawny kompakt. Mierzy 4360 mm długości, 2032 mm szerokości z lusterkami i 1520 mm wysokości. Wynoszący 2670 m rozstaw osi pozwolił wygospodarować sporo miejsca na tylnej kanapie. Pozytywnie zaskakuje też bagażnik, który pomieści 380 l, a po złożeniu tylnej kanapy - 1250 l. W kabinie mamy aż 16 schowków o łącznej pojemności 39 l. Elektryczny ë-C4 jest równie praktyczny, co jego benzynowi i wysokoprężni bliźniacy.

Elektryczny Citroën C4 ma 136 KM i 260 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie dla 136 KM to 10,0 s do 100 w trybie Sport, a silnik elektryczny nie traci tchu aż do prędkości maksymalnej – 150 km/h. Zasięg? Podczas codziennej jazdy w ogóle nie trzeba się nim przejmować. Citroën ë-C4 przejedzie aż 357 km wg norm WLTP. Dobrze czuje się także poza miastem i obwodnicami. Dzięki szybkiemu ładowaniu (od 0 do 80 proc. w 30 min) można bez obaw planować także dłuższe trasy. Ten model dostępny jest także z silnikiem 156 KM z zasięgiem WLTP 420 km oraz przyspieszeniem 9,2 s do 100 w trybie Sport.

Citroën ë-C4 udowadnia, że samochody elektryczne nie są zarezerwowane dla najbogatszych. Przystępna cena sprawia, że łapie się na program dopłat do elektryków, a do tego dochodzi korzystne finansowanie od producenta. Może się okazać, że to idealna propozycja dla waszej firmy. 

Finansowanie sprawia, że do firmy może trafić jeden z najnowocześniejszych kompaktów na rynku. Nie tylko w kwestii napędu. Citroën C4 wyposażony jest w 20 zaawansowanych systemów wsparcia i bezpieczeństwa - m.in. Highway Driver Assist i półautonomicznym systemem jazdy poziomu 2, na czele. Na pokładzie nie zabrakło też okna dachowego, nowoczesnych multimediów z bezprzewodową obsługą Apple CarPlay oraz Android Auto, indukcyjnej ładowarki telefonu, czy nastrojowego oświetlenia.